niedziela, 10 sierpnia 2014

Koniec WTR Malbork- Tczew- Gdańsk-przywidz

Dziś w totalu 123km w tym 76km WTR.

Z kempingu wyjeżdżam dopiero koło ósmej, bo impreza trwała do czwartej rano i dopiero wtedy udało mi się zasnąć, więc z pełną świadomością że nie muszę się śpieszyć przejeżdżam raz jeszcze koło pustego o tej porze zamku w Malborku i bocznymi drogami oraz lokalną ścieżką rowerową ruszam do Tczewa. Ładne miasto, robię kilka fotek i jadę do Gdańska. Niefortunnie akurat w mieście trwa jarmark dominikański i przez długi targ prawie nie można się przebić. Po drodze spotykam sakwiarza- leciał ze Świnoujścia do Gdańska i właśnie wraca do domu. Gadamy chwilę i każdy rusza w swoją stronę. Przeprawiam się promem przez Wisłę i wjeżdżam do twierdzy Wisłoujście. W tym miejscu WTR można uznać za zakończony. Wbijam  jeszcze na plażę na Westerplatte układam się do góry kołami i robię przerwę. Postanawiam wyjechać dziś z Gdańska żeby uniknąć przebijania przez miasto jutro. Tym sposobem docieram w okolice Kościerzyny na kemping. Tak jak zawsze kolacja, kąpiel i podsumowanie dnia. Od jutra zaczynamy długie przeloty...

prom- twierdza Wisłoujście

panorama Tczewa

Twierdza Wisłoujście
zasłużony wypoczynek- Westerplatte

1 komentarz: